wtorek, 22 lipca 2014

Praca sezonowa za granicą [dokąd jechać, na co uważać, ile zarobię w wakacje]


Z roku na rok coraz więcej młodych ludzi decyduje się na pracę w wakacje. Bywa, że jest to postrzegane jako pewna możliwość pracy dla nieletnich, a także studentów. Na ile jest to dobry pomysł? Czego możemy się spodziewać wyjeżdżając? Gdzie najlepiej się udać? Na co musimy uważać? Odpowiedzią na te wszystkie pytania jest poniższy artykuł.

Wakacje praca sezonowa

Jaka jest praca w wakacje?

Jeśli chodzi o zajęcia, jakie możemy wykonywać jako pracę sezonową w innym kraju, to nie ma tu zbyt wielkiej różnicy od tych, które możemy robić w Polsce. Praca w rolnictwie, gastronomii czy transporcie to norma. Najłatwiej można trafić na ofertę pracy przy zbiorach różnego rodzaju owoców czy warzyw. Zdarzy się również, że poszukiwane są osoby do pomocy w budownictwie czy przewozie towarów po całej Europie. Jest to ciekawe rozwiązanie dla osób znudzonych roznoszeniem ulotek za marną stawkę.

A zarobki?

Zdecydowanie to nie rodzaj wykonywanych zajęć jest głównym czynnikiem, który sprawia, że wyjazd jest atrakcyjną formą pracy wakacyjnej. To, co tak często przyciąga studentów za granicę, to oczywiście zarobki. Jak dokładnie to wygląda? Jeżeli wybraliśmy się w sprawdzone i pewne miejsce, a dodatkowo jeszcze udało nam się, że pracodawca zapewnia nam nocleg i wyżywienie, to zarobić możemy dobrze, a nawet bardzo dobrze. Młodzi ludzie po powrocie często przywożą ze sobą kwoty mieszczące się w przedziale od kilku do kilkunastu tysięcy złotych. Dużo rzadziej jest to kilkadziesiąt tysięcy, jednak też się może zdarzyć. Można więc powiedzieć – całkiem opłacalna sprawa, jak na możliwości dwudziestolatka.

Gdzie szukać ofert pracy wakacyjnej?

W jaki sposób najlepiej jest szukać pracy? Oczywiście najlepszą i najbezpieczniejszą opcją jest poleganie na rekomendacji znajomych. Jeśli ktoś z naszego otoczenia był już kiedyś w jakimś kraju, poprośmy go o polecenie nas. Wypytajmy również taką osobę o wszystkie szczegóły: warunki życia w danym miejscu, podejście pracodawcy, wypłacalność, atmosferę. Te wszystkie rzeczy należy dokładnie przeanalizować, jeśli decydujemy się na często kilkumiesięczny pobyt w odległym miejscu. Jeśli masz możliwość pojechania z przyjaciółmi, koniecznie jedźcie razem. Dużo łatwiej będzie wam się odnaleźć, nie mówiąc już o możliwości porozumienia się z lokalnymi mieszkańcami. W takim przypadku na ogół wystarczy, że jedno z was będzie komunikatywnie znało język angielski oraz podstawy języka kraju, do którego się wybieracie.

Znajomi i rodzina

Dobrym pomysłem jest też wybranie się do rodziny lub krewnych mieszkających na stałe w konkretnym państwie. To rozwiąże początkowy problem z zakwaterowaniem, ewentualnym wyżywieniem i rozeznaniem w obcym mieście. Jest to najlepsze i stuprocentowo pewne rozwiązanie w przypadku tak zwanego wyjazdu "w ciemno". Kiedy nie znaleźliśmy sobie pracy przed wyjazdem i liczymy na to, że kiedy dotrzemy na miejsce, to coś nam w ręce wpadnie, może okazać się, że możliwość przenocowania pod dachem bliskich jest dla nas niesamowicie pomocna. Nawet jeśli teoretycznie mamy zarezerwowane miejsce tymczasowego zamieszkania, przykładowo przez Internet, i zakładamy, że wszystko jakoś się potoczy, to warto jednak uświadomić sobie, że sytuacja może nas zaskoczyć i trzygwiazdkowy hotel okaże się rozwalającym się barakiem. Jeśli taka myśl nie przeszła nam przedtem przez głowę, nie będziemy umieli się z tym uporać. Warto więc pamiętać, że wybierając się na spontaniczny wyjazd, należy być przygotowanym na najgorsze. Wtedy nic nas nie zdziwi i nawet jeśli rzeczywiście naszym oczom ukaże się barak, będziemy mieli przygotowany już cały zestaw rozwiązań.

Ogłoszenia w Internecie

Nierzadko zdarza się, że polegamy na ogłoszeniach znalezionych w sieci. Tutaj trzeba być wyjątkowo ostrożnym. Często bowiem warunki opisywane w takiej wiadomości czy podczas rozmowy rekrutacyjnej przedstawiają się dużo bardziej kolorowo niż w rzeczywistości. Nawet jeśli nikt spośród naszych znajomych nie był nigdy pracować poza Polską, koniecznie znajdźmy informacje na forach czy portalach społecznościowych na temat pracy w danym kraju. Nigdy nie ufajmy do końca temu, co słyszymy. Jeśli dobrze poszukamy, możemy znaleźć w Internecie osoby, które mieszkają na stałe w danym kraju i zajmują się pozyskiwaniem nowych wakacyjnych pracowników dla tamtejszych pracodawców. Często tacy ludzie pobierając opłatę w postaci kilkuset złotych zobowiązują się do zadbania o szczegóły naszego wyjazdu i dogodne warunki życia już na miejscu. Jednak po dotarciu do takiej osoby warto też sprawdzić informacje na jej temat: kim jest, czym się zajmuje. Jest to też częsty sposób na oszustwa. Najlepiej wybrać sprawdzoną agencję pracy tymczasowej i to jeszcze na miejscu w Polsce.

Au pair i opieka nad kolonią

Studentki płci żeńskiej często mogą skorzystać z możliwości wyjazdu wakacyjnego w ramach programów au pair, czyli po prostu do pracy w charakterze niani. Tutaj często spotkać się możemy z różnymi stronami internetowymi, które proponują takie rozwiązanie i znacznie ułatwiają wszystkie formalności. Jest też sporo organizacji, które są stworzone w ściśle tym określonym celu. Wystarczy trochę poszukać w Internecie.

Niezależnie od płci wybrać się też możemy do pracy jako opiekun kolonii na różnego rodzaju obozach dla młodzieży w Stanach Zjednoczonych. W tym przypadku jednak trzeba zgłosić swoją kandydaturę odpowiednio wcześnie i spełniać konkretne kwalifikacje, ponieważ chętnych jest naprawdę dużo i niejednokrotnie zgłoszenia zostają odrzucone.

Do jakich krajów pojechać do pracy?

Możliwości oczywiście jest wiele. Jedne z najczęściej wybieranych kierunków to Niemcy, Wielka Brytania oraz Irlandia. Nie można tutaj generalizować, ale jeśli mielibyśmy podsumować opinie osób, które miały kiedyś możliwość popracowania w poszczególnych miejscach w wakacje, wygląda to tak:

Szwajcaria
Dużym plusem jest sprzyjający klimat, spokój oraz nieprzepracowywanie się. Wszystko jest dobrze zorganizowane, a tamtejsi mieszkańcy naprawdę przyjaźni. Pracodawcy traktują cię z szacunkiem. Dostajesz regularne przerwy, prawo do odpoczynku, współpraca przebiega sprawnie, a w określonym terminie pojawia się obiecana wypłata. Przydatna okazuje się podstawowa umiejętność języka niemieckiego, jednak nie jest to mus, szczególnie, gdy jedziemy ze znajomymi.

Niemcy
Tutaj często młodzi ludzie decydują się na wyjazd do pracy przy zbiorach. Jeżeli jedziemy już któryś z kolei raz, do sprawdzonego miejsca, możemy spodziewać się korzystnych warunków. Warto uważać na formułowanie swoich opinii o pracodawcach w ich pobliżu w naszym ojczystym języku. Często znają podstawowe polskie zwroty i okazuje się, że niechcący podpadliśmy. Oczywiście znajomość języka niemieckiego działa na nasz plus.

Włochy
Jest to jedno z najmniej polecanych miejsc. Ludzie, którzy zdecydowali się tam wyjechać, często wracają z poczuciem bycia wykorzystanym. Trzeba pracować naprawdę ciężko za wypłatę podobną do tej, którą możemy dostać w jakimkolwiek innym kraju.

Wielka Brytania, Irlandia
Rzadziej możemy spotkać się tu z narzekaniem na warunki pracy. Jednak także trudniej jest ją tu otrzymać. Jest to kraj, do którego chyba najczęściej ludzie wybierają się "w ciemno". Jeśli ma się szczęście i dobrze umie język można znaleźć pracę jako sprzedawca w butiku lub kelner. Należy mieć jednak świadomość, że przydaje się tu możliwie jak najlepsza znajomość języka angielskiego, w szczególności tego mówionego. Dla Polaków nieraz jest on niezłą łamigłówką.

Niezależnie od tego, do jakiego kraju jedziemy, warto pamiętać, by nie polegać na opisach, stereotypach i plotkach. Przed decyzją musimy zrobić staranny research i zdobyć wszystkie możliwe wiadomości o danym miejscu. Nie ma ani "tych dobrych", ani "tych złych" krajów. Wszystko zależy od tego, w jakie konkretnie miejsce się trafi. Dlatego należy być przygotowanym na każdą sytuację.

Co jeszcze warto wiedzieć?

Wyjeżdżając za granicę czeka nas praca fizyczna. Koniecznie musimy o tym pamiętać. Należy być przygotowanym na ogromny wysiłek często w niesprzyjających warunkach pogodowych. Kiedy pada deszcz, boli nas kręgosłup, a musimy zbierać truskawki w tempie, jakby przed nami uciekały, często możemy się zniechęcić. Wyjeżdżając zabierzmy odpowiednią odzież, obuwie i leki. Musimy być nastawieni na aktywność, która nas czeka i mieć naprawdę sporo determinacji. Po dotarciu nie należy przestawać być ostrożnym. Bywa, że na dworcach autobusowych możemy już znaleźć czekających na nas Polaków z super korzystną ofertą wymiany walut. Gdy zaufamy, to pewnie przez przypadek damy się nabrać i dostaniemy w zamian za nasze oszczędności stos fałszywych banknotów.

W artykule tym dowiedzieliście się o wszystkich trudnościach, jakie was czekają w przypadku wyjazdu. Jeśli jednak naprawdę tego chcecie, nie warto się zniechęcać. Jest to przecież świetna możliwość do poznania ludzi, nowego kraju, podszkolenia języka oraz zarobienia naprawdę wysokich kwot, w szczególności na kieszeń studenta! Pamiętajcie tylko, że decyzja o wyjeździe nie może być spontaniczna i musicie ją odpowiednio wcześniej zaplanować. Być może czasem warto zarobić mniej, ale mieć pewność, że jedziemy w bezpieczne miejsce.

autor: Edyta Wajda


Byliście kiedyś pracować za granicą? W jakim kraju? Jak to wspominacie?
Napisz komentarz!


Zobacz też: Wakacje za darmo

Brak komentarzy: