Ryanair zapowiedział wprowadzenie obowiązkowej opłaty administracyjnej w wysokości 25 zł za osobę na lot (6 euro / 6 funtów). Nie będzie już furtki pozwalającej ominąć tę opłatę poprzez płacenie prepaidową kartą Mastercard.
Ceny za bilety wzrosną więc od 30 listopada 2012 powyżej 25 złotych. Oznacza to, że dwie osoby lecące na wakacje z Ryanair i wracające z nich będą musiały mieć co najmniej sto parę złotych na lot, nawet jeśli upolują znaczącą promocję.
Czy się załamywać? Raczej nie. Z wielu lotnisk lata konkurent - Wizz air, który wydaje kartę kredytową z Citibankiem. Dzięki niej loty z Wizz air mogą obecnie okazać się tańsze niż z Ryanair. Co prawda dla mieszkańców Krakowa to nie jest dobra informacja, bo musieliby na loty Wizzair dojeżdżać do Katowic, ale z kolei mieszkańcy innych miast mniej odczują te trudności. Niestety, Wizz air wprowadził ostatnio opłatę za bagaż podręczny.
Cóż robić? Nic. Modlić się, aby toalety jeszcze chociaż pozostały bezpłatne...
Źródło: http://ryjbuk.pl/ryanair-306669Wkrótce napiszemy, jak inaczej latać po Europie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz